poniedziałek, 10 stycznia 2022

Puszczańskie opowieści

Zima w pełni, tęsknię za latem, więc sięgnęłam do zdjęć z ostatnich wakacji. Byłam w Puszczy Białowieskiej, o której dotąd nie pisałam. Dlatego będę Was raczyć w styczniu puszczańskimi (nie mylić z puszczalskimi) opowieściami 😀


Niezastąpiony Adam Mickiewicz pisał o puszczy tak:

Któż zbadał puszcz litewskich przepastne krainy,

Aż do samego środka, do jądra gęstwiny?

Rybak ledwie u brzegów nawiedza dno morza;

Myśliwiec krąży koło puszcz litewskich łoża,

Zna je ledwie po wierzchu, ich postać, ich lice,

Lecz obce mu ich wnętrzne serca tajemnice:

Wieść tylko albo bajka wie, co się w nich dzieje.

Bo gdybyś przeszedł bory i podszyte knieje,

Trafisz w głębi na wielki wał pniów, kłód, korzeni,

Obronny trzęsawicą, tysiącem strumieni

I siecią zielsk zarosłych, i kopcami mrowisk,

Gniazdami os, szerszeniów, kłębami wężowisk.

Oczywiście nie muszę dodawać, że to fragment niedocenionego, bo znanego tak naprawdę przez nielicznych "Pana Tadeusza".

Cytat z epopei Mickiewicza w Hajnówce

Sam wieszcz nie był nigdy w Puszczy Białowieskiej, ale znał puszcze litewskie. Tę naszą odwiedzali między innymi Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka, Eliza Orzeszkowa, Józef Ignacy Kraszewski, Czesław Miłosz i wielu innych literatów. 

O wizytach kilku z nich napiszę następnym razem. Dziś trochę o swojej. Nie miałam zbyt wiele czasu, więc skupiłam się na dwóch miejscowościach: Hajnówce i Białowieży. Po drodze odwiedziłam też kilka wsi, zwłaszcza Budy, w których nocowała Orzeszkowa. 


Przyjemnie wspominam godzinną przejażdżkę starą ciuchcią w głąb puszczy. No, może gdyby nie te spaliny... O innych atrakcjach już w kolejnych postach. Zapraszam za kilka dni.

23 komentarze:

  1. Tak dawno byliśmy w Puszczy Białowieskiej, a nawet jeszcze o niej nie wspomniałem na blogu. Ciekawy jestem Twoich spostrzeżeń i porównam z naszymi. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezastąpiony Mickiewicz! Pozdrawia były uczeń Arek

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny i niezastąpiony Mickiewicz świetny na każdą okazję. Przyznaję, że tęsknota za latem coraz większa i z przyjemnością poczytam Twoje wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, u Mickiewicza można znaleźć cytat prawie na wszystko 😀 Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Nasz Wieszcz pisał pięknie, teraz czekam na Twoją relację.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Nauczycielowi fizyki z podstawówki, znam na pamięć ogromne fragmenty "Pana Tadeusza"...Potrafił przez 45 minut deklamować księgę po księdze...;o)
    (Fizyki nas nie nauczył)...;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na Twoje relacje z Puszczy Białowieskiej. Ja chcę wiosny, tęsknię za kwiatami, zielenią i kolorami.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie mogę doczekać się wiosny. Najgorsze już za nami, dzień coraz dłuższy:)

      Usuń
  7. Nie miałam okazji odwiedzić Puszczy Białowieskiej, ani żadnej innej, z chęcią poczytam. Mam natomiast sentyment do takich mini kolejek (przypomina mi się poznańska Maltanka i moje podróże do zoo z czasów dzieciństwa).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam sentyment do wszystkiego, co dawne. Najlepiej z XIX wieku:)

      Usuń
    2. Ależ mnie rozśmieszyłaś. A jeśli można pozwolić sobie na tęsknotę retrospektywną :) to ja mam sentyment do wszystkiego co wiąże się z renesansem.

      Usuń
    3. Ale wolę romantyzm i pozytywizm 😀

      Usuń
  8. Tam też jeszcze nie dotarłam. Ale mogłam ją "podziwiać" m.in. dzięki wspomnianej przez Ciebie twórczości Mickiewicza. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety prawdopodobnie nie będę w Puszczy Białowieskiej, za daleko. Chętnie ją poznam z twoich wspomnień. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z moich troszkę, ale też ze wspomnień pisarzy:) Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Czekam :) Chyba te z muszę więcej czasu znaleźć ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Pozostawienie komentarza (choćby anonimowego) daje mi poczucie, że warto dalej tworzyć ten blog, bo ktoś go jednak czyta:)