Zima w pełni, tęsknię za latem, więc sięgnęłam do zdjęć z ostatnich wakacji. Byłam w Puszczy Białowieskiej, o której dotąd nie pisałam. Dlatego będę Was raczyć w styczniu puszczańskimi (nie mylić z puszczalskimi) opowieściami 😀
Niezastąpiony Adam Mickiewicz pisał o puszczy tak:
Któż zbadał puszcz litewskich przepastne krainy,
Aż do samego środka, do jądra gęstwiny?
Rybak ledwie u brzegów nawiedza dno morza;
Myśliwiec krąży koło puszcz litewskich łoża,
Zna je ledwie po wierzchu, ich postać, ich lice,
Lecz obce mu ich wnętrzne serca tajemnice:
Wieść tylko albo bajka wie, co się w nich dzieje.
Bo gdybyś przeszedł bory i podszyte knieje,
Trafisz w głębi na wielki wał pniów, kłód, korzeni,
Obronny trzęsawicą, tysiącem strumieni
I siecią zielsk zarosłych, i kopcami mrowisk,
Gniazdami os, szerszeniów, kłębami wężowisk.
Oczywiście nie muszę dodawać, że to fragment niedocenionego, bo znanego tak naprawdę przez nielicznych "Pana Tadeusza".
Cytat z epopei Mickiewicza w Hajnówce |
Sam wieszcz nie był nigdy w Puszczy Białowieskiej, ale znał puszcze litewskie. Tę naszą odwiedzali między innymi Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka, Eliza Orzeszkowa, Józef Ignacy Kraszewski, Czesław Miłosz i wielu innych literatów.
O wizytach kilku z nich napiszę następnym razem. Dziś trochę o swojej. Nie miałam zbyt wiele czasu, więc skupiłam się na dwóch miejscowościach: Hajnówce i Białowieży. Po drodze odwiedziłam też kilka wsi, zwłaszcza Budy, w których nocowała Orzeszkowa.
Tak dawno byliśmy w Puszczy Białowieskiej, a nawet jeszcze o niej nie wspomniałem na blogu. Ciekawy jestem Twoich spostrzeżeń i porównam z naszymi. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNapiszę niebawem:) Pozdrawiam również.
UsuńNiezastąpiony Mickiewicz! Pozdrawia były uczeń Arek
OdpowiedzUsuńWitam na blogu, miło mi. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńCudowny i niezastąpiony Mickiewicz świetny na każdą okazję. Przyznaję, że tęsknota za latem coraz większa i z przyjemnością poczytam Twoje wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie B
OdpowiedzUsuńTak, u Mickiewicza można znaleźć cytat prawie na wszystko 😀 Pozdrawiam:)
UsuńNasz Wieszcz pisał pięknie, teraz czekam na Twoją relację.
OdpowiedzUsuńNapiszę w przyszłym tygodniu:)
UsuńDzięki Nauczycielowi fizyki z podstawówki, znam na pamięć ogromne fragmenty "Pana Tadeusza"...Potrafił przez 45 minut deklamować księgę po księdze...;o)
OdpowiedzUsuń(Fizyki nas nie nauczył)...;o)
Chwała mu za "Pana Tadeusza". Szkoda fizyki...
UsuńCzekam na Twoje relacje z Puszczy Białowieskiej. Ja chcę wiosny, tęsknię za kwiatami, zielenią i kolorami.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Też nie mogę doczekać się wiosny. Najgorsze już za nami, dzień coraz dłuższy:)
UsuńNie miałam okazji odwiedzić Puszczy Białowieskiej, ani żadnej innej, z chęcią poczytam. Mam natomiast sentyment do takich mini kolejek (przypomina mi się poznańska Maltanka i moje podróże do zoo z czasów dzieciństwa).
OdpowiedzUsuńJa mam sentyment do wszystkiego, co dawne. Najlepiej z XIX wieku:)
UsuńAleż mnie rozśmieszyłaś. A jeśli można pozwolić sobie na tęsknotę retrospektywną :) to ja mam sentyment do wszystkiego co wiąże się z renesansem.
UsuńSuper. Też lubię renesans:)
UsuńAle wolę romantyzm i pozytywizm 😀
UsuńTam też jeszcze nie dotarłam. Ale mogłam ją "podziwiać" m.in. dzięki wspomnianej przez Ciebie twórczości Mickiewicza. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZa kilka dni napiszę więcej:)
UsuńNiestety prawdopodobnie nie będę w Puszczy Białowieskiej, za daleko. Chętnie ją poznam z twoich wspomnień. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńZ moich troszkę, ale też ze wspomnień pisarzy:) Pozdrawiam ciepło.
UsuńCzekam :) Chyba te z muszę więcej czasu znaleźć ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Usuń