piątek, 28 maja 2021

Jest! Jest!

Nareszcie jest już piąta część "Podróży literackich". Jeszcze ciepłą trzymam w ręku i tą radością chcę się dziś z Wami podzielić:) 



Pierwszą wysyłam do pani Agnieszki, która odgadła bohatera mojej kolejnej książki:)


Wszystkie części można zamawiać na az44@wp.pl (z autografem😉)


Kończy się rok szkolny,  będę miała więcej czasu,  to zabiorę się za kolejną część "Podróży literackich". Już wiem, o kim 😉 Ciekawe czy zgadniecie?

niedziela, 16 maja 2021

Wsi spokojna, wsi wesoła!

Kupiłam sobie kawałek wsi, a dokładnie łąkę ze starym sadem nad Wisłą. Oto moje antidotum na pandemię. Nie rezygnuję zupełnie z podróżowania, ale póki co "uprawiam swój ogródek", jak zalecał Wolter w "Kandydzie". Łąka powoli się cywilizuje, choć jej większość zostawię owadom oraz innym żyjątkom.

Praca ta wymaga sporego wysiłku fizycznego, ale jest zbawienna. Przynosi odpoczynek mojemu umysłowi pracującemu po kilka, czasem kilkanaście godzin dziennie przy komputerze. Pierwsze jej efekty już są i cieszą. Zobaczcie sami.

Także mogę śmiało powtórzyć za Janem Kochanowskim:

Wsi spokojna, wsi wesoła!

Który głos twej chwale zdoła?

Kto twe wczasy, kto pożytki

Może wspomnieć zaraz wszytki?


Jest i orka na ugorze:) Pierwsze tegoroczne zasiewy i nasadzenia. W oddali mała winniczka. 


Po takim dniu pracy przypomina mi się ludowa piosenka:

Zachodźże, słoneczko, skoro masz zachodzić,

bo nas nogi bolą po tym polu chodzić.

Nogi bolą chodzić, ręce bolą robić,

zachodźże, słoneczko, skoro masz zachodzić.


Jednak ten widok rekompensuje wszystko...

poniedziałek, 3 maja 2021

Majówka z Kochanowskim

Tegoroczna majówka była deszczowa. Roślinom przyda się podlanie, ale ja słabo funkcjonuję w taką pogodę. W dodatku zaplanowałam sobie trochę prac działkowych i pogoda pokrzyżowała mi te plany. 

Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Miałam czas, żeby wnieść ostatnie poprawki do mojej kolejnej książki, która ukaże się może jeszcze w tym miesiącu. Okładka już jest, tylko nie mogę się zdecydować na ostateczną jej wersję, bo są dwie. Pomożecie?


Na pierwszej zdjęcie pomnika Kochanowskiego wydaje mi się ładniejsze, ale jest mniej wyraźne. Na drugiej zaś popiersie jest wyraźniejsze, ale te oczy trochę mnie przerażają. Co o tym myślicie? Którą wybrać? Piszcie w komentarzach.