To już 5 lat, jak jestem tu z Wami! Pięciolatki to całkiem rozgarnięte dzieci:) Niektóre nawet uczą się już pisać! Są przeważnie optymistycznie nastawione do życia i jeszcze wierzą, że wszystko jest możliwe. Taki jest właśnie duch mojego bloga. Troszeczkę już przeżył, ale ufa, że najlepsze jeszcze przed nim. Powoli stawia pierwsze kroki w pisarstwie... książek.
Mam 5 lat! Posty rocznicowe ilustruję zdjęciem mojego syna z czasów, gdy miał tyle lat co blog |
W tym miesiącu ukaże się pierwsza z serii "Podróże literackie". Będzie poświęcona moim wędrówkom szlakiem Adama Mickiewicza. Wydawnictwo zrobiło mi prezent na urodziny bloga i właśnie otrzymałam ostateczną wersję książki po poprawkach. Pierwsza i ostatnia strona prezentuje się tak:
Wspaniała rocznica, gratuluję.:) Życzę kolejnych udanych lat w blogosferze, wielu czytelników oraz licznych sukcesów.:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńGratuluję i życzę wytrwałości w dalszym prowadzeniu bloga
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńciekawa jestem tej książki. Kiedy dokładnie wyjdzie?
OdpowiedzUsuńDo końca lutego powinna być.
UsuńŚwietny prezent na urodziny gratuluję.Trzymam kciuki i życzę następnych wydań.Pozdrawiam B
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Mam nadzieję, że będą następne:) Pozdrawiam również.
UsuńGratulacje dla piediolatka!!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńNajszczersze gratulacje. Pięciolatkowi i z okazji wydania ksiązki.
Bardzo dziękuję.
UsuńUrodzin gratuluję serdecznie !!
OdpowiedzUsuńAle druga nowina ucieszyła mnie ogromnie !!
Dzięki. Walczę właśnie o projekt okładki, bo przesłany przez wydawnictwo nie podoba mi się...
UsuńGratulację i życzę nadal takiego optymizmu, jak do tej pory. No i wydania książki tej i następnych.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Czasem krucho z tym optymizmem, ale się nie poddaję.
UsuńCzesc Agni,
OdpowiedzUsuńCongratulations on your 5th anniversary.
Besos
Muchas gracias, Ferni! How are you?
UsuńI'm fine, thank you :)
UsuńGratuluję piątej rocznicy i wydania książki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo gratuluję rocznicy bloga, ale chyba jeszcze bardziej wydania książki! To wspaniała sprawa!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się na tę książkę. Dużo pracy w nią włożyłam. Będzie za kilka dni.
UsuńNie bardzo wiem czy najpierw gratulować pięknego syna, piątej rocznicy bloga czy wydania pierwszej książki. Ponieważ jednak najpierw zostałaś matką, więc niechaj syn rozwija swoje pasje z równą wytrwałością co rodzicielka i niechaj zdrowie Wam obojgu dopisuje. Po wtóre nad książką jak sama stwierdzasz spędziłaś wiele dni i włożyłaś ogrom pracy, dlatego gratuluję, że zakończył się trud sukcesem. Szkoda tylko, że okładka taka skromna pod względem graficznym, bo zginie wśród innych barwniejszych obwolut,jakie trafią na wystawę w księgarni. Co do bloga, to jest on tak ciekawy, że o dalsze jego rocznice jestem spokojna, Tobie i jemu 100 lat zyczę i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie te życzenia. A okładka nie jest skromna, zdjęcie powyżej to pierwsza strona już w środku książki. Okładkę zaprezentuję za kilka dni, jak już książka się ukaże i będzie ja można kupić. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńMyślę, że po nią sięgnę, bo zaczytuje się w biografiach osób znanych z przeszłości, a Twoja praca czymś takim właśnie jest. Czekam na sygnał, że jestvjuz do nabycia.
OdpowiedzUsuńDam. Myślę, że już w przyszłym tygodniu, bo wydawnictwo poinformowało mnie, że w poniedziałek kończy druk i we wtorek zacznie wysyłać do hurtowni księgarskich:)
Usuń