środa, 23 marca 2016

O podróżach w warszawskiej kawiarence

Zostałam zaproszona do kawiarni Wileńska 3 na warszawskiej Pradze, aby opowiedzieć o swoich podróżach. Oczywiście nie dałoby się o wszystkich w ciągu jednego wieczoru, więc wybrałam wizytę u naszych sąsiadów - na Białorusi. Byłam tam dwa razy, najpierw prywatnie, w 2012 roku, a rok później z uczniami. Pisałam już o tym tu: Białoruś. Dziś kilka słów o samym spotkaniu na Wileńskiej 3.


W miłej, aczkolwiek niewielkiej kawiarence co tydzień odbywają się niezwykłe spotkania. W każdy wtorek podróżnicy i inni pasjonaci dzielą się tym, co robią, gdzie bywają. Wczoraj to ja miałam taką możliwość.


Pokazywałam zdjęcia i opowiadałam o kraju naszych sąsiadów - czym mnie zachwycił, czego było mi tam brak. Okazało się, że wśród słuchaczy znajdowali się też Białorusini mieszkający w Warszawie. Byli chyba nieco zaskoczeni, że tak podoba mi się ich ojczyzna:)


Najwspanialsze są jednak indywidualne pogawędki. Poniżej ze stałą Czytelniczką tego bloga - Basią:)


Cenne są takie spotkania. Oby było ich więcej.



A na święta życzę Wam spokoju i radości. 
Niech polityka i inne sprawy nie przesłonią tego, co najważniejsze.


19 komentarzy:

  1. Niesamowite są takie spotkania na żywo z czytelnikami bloga. Coś o tym wiem! Pozdrawiam Danuta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami zastanawiam się, kto czyta mój blog. Osobiście znam niewiele osób, dlatego cenię każdy kontakt.

      Usuń
  2. Moja koleżanka opowiadała o udziale w takim spotkaniu z podróżnikiem, opowiadała z takim błyskiem w oku, że aż miło się słuchało. I też nabrałam ochoty. To wspaniałe, że są ludzie, którzy chcą i potrafią dzielić się swoim bogactwem. Bo pasja to ogromne bogactwo. Spokojnych i pogodnych, kolorowych i rodzinnych Świąt Ci życzę Agnieszko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli mówisz tak jak piszesz, to zazdraszczam Słuchaczom ogromnie !! :o)
    Najlepszego...:o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy tak jest, ale mam nadzieję, że nie zanudziłam:) Również najlepszego!

      Usuń
  4. Oj szkoda, że nie wiedziałam... Posłałabym Mamę....
    Wszystkiego dobrego! Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dłuższego czasu przypatruję się pasji dr Agnieszki Zielińskiej – „Moje podróże literackiej”. To więcej niż obowiązkowy podręcznik szkolny, bardziej, niż ministerialny zapis o nauczaniu. Ów szlak podróży (literackich), wytacza młodzieży kierunki myślenia, zapamiętywania rzeczy istotnych, drogę do osobistych pasji…

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie spotkanie to miły sposób na poszerzenie naszych kontaktów i wiadomości.Życie z pasją jest o wiele bardziej kolorowe a umiejętność opowiadania o niej bezcenna. Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiej Nocy .BG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że święta upłynęły w zdrowiu i radości. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Radosnych Świąt Wielkanocnych życzy Aga z rodziną! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Na szczęście zdążyłam z życzeniami na Twoim blogu:)

      Usuń
  8. jeśli opowiadasz tak jak piszesz - to musiało to byc piękne spotkanie.
    Gratuluję serdecznie.
    P.S. Szkoda, że nie wiedziałam że tam będziesz opowiadać, bo z pewnością przyszłabym na to spotkanie. Mieszkam niedaleko.

    OdpowiedzUsuń

Pozostawienie komentarza (choćby anonimowego) daje mi poczucie, że warto dalej tworzyć ten blog, bo ktoś go jednak czyta:)