Moja Babcia ma prawie 90 lat. Jutro jej święto. Mogę je uczcić z jedną Babcią, Druga odeszła 18 lat temu (notabene w tym miesiącu skończyłaby 98 lat). Dziadków moich już nie ma na tym świecie. A jeszcze rok temu obchodziłam Dzień Dziadka z jednym z nich...
Zastanawiając się nad wierszami o babci, z przykrością stwierdziłam, że nie znam ich wiele. Głównie wierszyki dla dzieci. Ale znalazłam kilka poważniejszych. Poczytajcie.
Moja Babcia Irena |
Zbigniew Herbert
"Babcia"
siedzę na jej kolanach
a ona mi opowiada
wszechświat
od piątku
do niedzieli
zasłuchany
wiem wszystko –
- co od niej
nie zdradza mi tylko swego pochodzenia
babcia Maria z Bałabanów
Maria Doświadczona
(...)
chce mi zaoszczędzić
kilku lat złudzenia
wie że doczekam
i sam poznam
bez słów zaklęć i płaczu
szorstką
powierzchnię
i dno
słowa
![]() |
Aktualne zdjęcie Babci - niedługo po Jej 89. urodzinach |
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
"Babcia"
Za lat pięćdziesiąt siądzie przy fortepianie
(będzie miała wówczas wiosen siedemdziesiąt cztery)
babcia, co nosiła jumpery,
i przeżyła wielką wojnę nudną niesłychanie.
Babcia, za której czasów jeździły tramwaje,
samolot pierwszych kroków uczył się po niebie,
a ludzie przez telefon mówili do siebie,
nie widząc się nawzajem.
Babcia pamiętająca Krakusa i Wandę,
a w każdym razie Piłsudskiego i Focha,
która się upajała jazz-bandem
i odbierała listy od listonosza,
której młodość zeszła marnie, bez kikimobilu,
biofonu, wirocyklu i astrodaktylu,
wpatrzona w film swój blakły z uśmiechem tęsknoty,
zagra na fortepianie staroświeckie fokstroty.
"Babcia"
Za lat pięćdziesiąt siądzie przy fortepianie
(będzie miała wówczas wiosen siedemdziesiąt cztery)
babcia, co nosiła jumpery,
i przeżyła wielką wojnę nudną niesłychanie.
Babcia, za której czasów jeździły tramwaje,
samolot pierwszych kroków uczył się po niebie,
a ludzie przez telefon mówili do siebie,
nie widząc się nawzajem.
Babcia pamiętająca Krakusa i Wandę,
a w każdym razie Piłsudskiego i Focha,
która się upajała jazz-bandem
i odbierała listy od listonosza,
której młodość zeszła marnie, bez kikimobilu,
biofonu, wirocyklu i astrodaktylu,
wpatrzona w film swój blakły z uśmiechem tęsknoty,
zagra na fortepianie staroświeckie fokstroty.
![]() |
Moja Babcia 20 lat temu, kiedy została prababcią. Niewiele się zmieniła, prawda? |
Anna Kamieńska
"Dzień Babci"
Babcia to są miłe ręce,
książka, herbata słodka,
śmieszne słowa w dawnej piosence,
suknia dla lalki i szarlotka.
Babcia to bajka, której nie znamy,
pudełeczka, perfumy, włóczka,
babcia to mama mojej mamy,
a ja jestem jej wnuczka.
Jan Twardowski
"Było"
wiersze staroświeckie co wzruszają teraz
z rymami jak należy z przecinkiem i kropką
z dworem co znikł nagle cicho i na zawsze
a wiadomo cisza większa niż milczenie
i pamięć już posłuszna gdy przeszłość przychodzi
z babcią co na werandzie cerowała dziurę
bez nożyczek zębami przegryzając nitkę...
Józefa Jucha
"Jak się czuję"
Kiedy ktoś zapyta, jak ja się dziś czuję,
grzecznie mu odpowiadam, że „dobrze, dziękuję”.
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
puls słaby, krew w cholesterol bogata…
lecz dobrze się czuję, jak na moje lata.
Bez laseczki chodzić teraz już nie mogę,
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
ale przyjdzie ranek… i znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć „figle” płata
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.
(...)
Dobra rada dla tych, którzy się starzeją
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Niech wstaną rano, „części” pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają,
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
To znaczy, że są ZDROWI I DOBRZE SIĘ CZUJĄ.
WSZYSTKIM BABCIOM TEGO ŻYCZĘ W DNIU ICH ŚWIĘTA
Kocham Cię, Babciu
Kocham Cię, Babciu