poniedziałek, 1 czerwca 2015

Jeśli nie staniecie się jak dzieci...

Dziś, w Dniu Dziecka, poeta Jan Twardowski skończyłby 100 lat. Ci, którzy Go znali, są przekonani, że ocalił w sobie te cechy dziecka, które miał na myśli Jezus, mówiąc "Jeśli nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego" [Mt.18,3]
Świadczy o tym także twórczość ks. Jana.


Ławeczka poety przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdzie można posłuchać wierszy czytanych przez autora.



Dzieciństwo

Zabrałeś mi dzieciństwo a ono powraca
z chłopcem który biega po lesie za sójką
co mieszka raz wysoko albo całkiem nisko
po przeszłość trzeba wznieść się
by się przed nią schylić

zabrałeś moją młodość a ona się zjawia
mówi jakie nad Polską było niebo czyste
a starczyło na zawsze by spojrzeć raz tylko...


Dom, w którym mieszkał ks. Jan Twardowski przez prawie pół wieku.



dzieciństwo wiary

Moja święta wiaro z klasy 3b
z coraz dalej i bliżej
kiedy w kościele było tak cicho że ciemno
a w domu wciąż to samo więc inaczej
kiedy święty Antoni ostrzyżony i zawsze z grzywką
odnajdywał zagubione klucze
a Matka Boska była lepsza bo przedwojenna
kiedy nie miała pretensji do nikogo nawet zmokła kawka
a miłość była tak czysta że karmiła Boga
wielka i dlatego możliwa
kiedy martwiłem się żeby Pan Jezus nie zachorował
boby się komunia nie udała
kiedy rysowałem diabła bez rogów - bo samiczka
proszę ciebie moja wiaro malutka
powiedz swojej starszej siostrze
- wierze dorosłej żeby nie tłumaczyła
- dopiero wtedy można naprawdę uwierzyć
kiedy się to wszystko zawali

O ks. Twardowskim pisałam już tu:
http://mojepodrozeliterackie.blogspot.com/2014/08/warszawa-jana-twardowskiego.html

Na koniec wszystkim dzieciom, tym małym i dużym, życzę dziecięcej wiary, że wszystko jest możliwe...

18 komentarzy:

  1. Wiara moja dziecinna padła na papieskich progach... jak pisał Słowacki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj zapytał mnie mój młodszy syn, czy Rafał jak ma już 18 lat - obchodzi jeszcze Dzień Dziecka ? Odpowiedziałam , że będzie obchodził, dopóki będzie miał rodziców...

    Byśmy jak najdłużej pozostali dziećmi ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak miło czytam, wspominam..ja świętuję Dzień Dziecka i moje trzydziestoletnie dziecko też! Jesteśmy dzięki temu bliżej siebie...Piękne strofy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię poezję ks. Jana...
    Wszystkiego najpiękniejszego na Dzień Dziecka :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dziecka, będę zawsze obchodziła, bo mam coś z dziecka.
    A ks. Twardowski bardzo pięknie i mądrze pisał.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każdy ma, nawet jak się nie przyznaje:) Pozdrawiam również:)

      Usuń
  6. Wspaniale wiedzieć, że nie muszę mieć wyrzutów sumienia, gdy sama poczuję się jeszcze dzieckiem!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciepły wpis . Warto pielęgnować w sobie dziecko, bo ta "dziecięca wiara, że wszystko jest możliwe" nieraz przenosi góry :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twardowski to chyba pierwszy poeta, który naprawdę do mnie przemówił. Od dziecka mam "Kubek z jednym uchem" i najbardziej chyba do mnie trafił wierszyk o dziewczynce, której mówiono, że kochać powinno się wszystkich. Chodziła potem po ludziach i pytała:
    - Wiem, że mnie kochasz, bo musisz, ale czy choć trochę mnie lubisz?
    trzylinie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyśmy umieli myśleć, jak ta dziewczynka, jak inaczej wyglądałby swiat...

      Usuń

Pozostawienie komentarza (choćby anonimowego) daje mi poczucie, że warto dalej tworzyć ten blog, bo ktoś go jednak czyta:)