Byłam w Wilnie chyba z pięć razy, a nie poświęciłam temu miastu żadnego postu. Raz tylko wspomniałam o nim przy okazji pisania o mojej wyprawie białorusko-litewskiej. Doprawdy nie wiem, jak to się stało! A przecież ze stolicą Litwy związanych było tak wielu polskich pisarzy! Przede wszystkim romantycy, ale nie tylko. Konwicki, Miłosz, Kraszewski, Orzeszkowa, a nawet Kochanowski! I o wizycie tego ostatniego w Wilnie dzisiaj Wam opowiem.
Z uczniami VLO z Płocka przed kościołem pw. św. św. Janów, na dziedzińcu Uniwersytetu Wileńskiego |
Jako sekretarz królewski jeździł poeta z Zygmuntem Augustem do stolicy Litwy co najmniej trzy razy.
Pierwszy pobyt w roku 1563 trwał około pięciu miesięcy. Wiadomo, że utrzymywał
kontakty z Mikołajem Radziwiłłem „Czarnym”,
bratem stryjecznym Barbary Radziwiłłówny, nieżyjącej już wtedy ukochanej żony
króla. Pałac Radziwiłłów zwany Kardynalią znajdował się naprzeciwko kościoła
pw. św. św. Janów. Niestety zburzono go po II wojnie światowej i wybudowano na
jego miejscu szare betonowe budynki mieszkalne, które szpecą ten piękny zakątek
Starówki.
Zrekonstruowany Zamek Dolny, widok współczesny |
W
Wilnie Jan Kochanowski poznał doktora Piotra Roizjusza, który jest bohaterem znanej fraszki O doktorze Hiszpanie. Swoje utwory poświęcał poeta także Krzysztofowi
Radziwiłłowi „Piorunowi”, którego dwór znajdował się w pobliżu Bramy Zamkowej.
Pozostałości Zamku Górnego |
Dwa późniejsze, krótsze pobyty Kochanowskiego w Wilnie nastąpiły w roku 1565 i 1567. Pisał o tym mieście i przepływających przez nie rzekach Wilii i Wilence w swoich wierszach.
Więcej na ten temat znajdziecie w piątej części Podróży literackich, która ukaże się za dwa miesiące:)
Nie mogę się doczekać tej piątej części!
OdpowiedzUsuńJa także:)
UsuńA mąż co na to?
OdpowiedzUsuńJakoś to przeżył:)
UsuńW Wilnie jest tyle ciekawych miejsc, że ja też nie mam żadnego postu z tego miasta. Istnieje pewien problem z wyborem. Lubię czytać posty, w których przedstawiasz miejsca z perspektywy pisarza związanego z opisywanym miejscem. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, problem z wyborem... Wilno to miasto na kilkadziesiąt postów:) Pozdrawiam również:)
UsuńTo czekamy na kolejne wpisy z Wilnem w tle. Ja nigdy nie miałam okazji, a bardzo żałuję, bo moja mama pochodzi z tych okolic.
OdpowiedzUsuńDobrze, zajmę się Wilnem w najbliższym czasie:)
UsuńSuper, że prztpominasz też tak odległe czasy, jak renesans. To była moja ulibiona epoka w liceum. Pozdrawiam Anita.
OdpowiedzUsuńMoją był romantyzm, też na r :)
UsuńTeż byłam w Wilnie kilka razy i mam nadzieję, że w tym roku uda się pojechać jeszcze raz. Mieliśmy plany i bilety na samolot aby spędzić na Litwie minione Boże Narodzenie no ale przeszkodziło nam wiadomo co, a głównie wizja kwarantanny. Uwielbiam Wilno i z każdym pobytem odkrywam coś nowego. Podczas pierwszych wizyt z wielką radością szukałam polskich śladów w tym mieście, których jak wiadomo jest sporo. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńTęsknię za Wilnem. Za każdym razem odkrywam tam coś nowego. Może chociaż w wakacje nam odpuszczą. Trzynajmy za to kciuki:)
UsuńBardzo dziękuję Pani za dzisiejszą lekcję w mojej klasie. Oliwia z 8c
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobała:)
UsuńMnie tam jeszcze nie widzieli, ale od dzisiaj zaczynam się "ślinić" na tą piątą część...;o)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo wyjdzie. Też się nie mogę doczekać:)
UsuńByłam w Wilnie dwa razy. Jak skończy się pandemia to odświeżę swoje wspomnienia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Też bym pojechała, szósty raz:)
UsuńNawet nie wiedziałam, że Kochanowski był w Wilnie. Tego chyba nie uczyli na polskim. A szkoda. A samo Wilno mam wpisany na listę miejsc do odwiedzenia. Raz nawet o mało tam nie pojechałam. Jednak było za mało chętnych na tą wycieczkę i się ona nie odbyła. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńW szkole nie ma czasu na takie niuanse:) Trzymam kciuki, żeby udało się zwiedzić Wilno, bo naprawdę warto.
UsuńMieszkam niedaleko granicy litewskiej i dość sporo wiem o Kochanowskim. W Wilnie też byłam kilka razy i uwielbiam to miasto.
OdpowiedzUsuńWiesz, że powstała gra mająca miejsce w Wilnie i występuje w niej Kochanowski? Tutaj źródło
Jak się nazywa ta gra?
Usuń